Kuźnia

morven · Wysłany: Sob 15:00, 17 Mar 2007 Temat postu: Śledzimy...

Oto miejsce dla zainteresowanych z naszej klasy, aby wypisywali "kontrowersyjne" fakty, które usłyszymy na historii Mruga

Falka · Wysłany: Sob 23:32, 17 Mar 2007 Temat postu:

Bitwa pod Adrianopolem...

Według wszystkich źródeł (dla chętnych do wglądu) wygrali ją Wizygoci. Ale pani nasza twierdzi, że Rzymianie...

Po Tyberiuszu nie panował Klaudiusz tylko Kaligula. Pani twierdzi odwrotnie Wesoly

morven · Wysłany: Sob 23:52, 17 Mar 2007 Temat postu:

Attyla zmarł w 451 (a nie 453), i zaatakował Rzym (nigdy tego nie zrobił) w 455 (4 lata po swojej śmierci) na czele Hunów (to byli Wandalowie). Zabawne.

Falka · Wysłany: Nie 13:10, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ech... Jedną z głównych form muzyki renesansowej były msze organowe, ale organy do kościoła rzekomo wprowadzono dopiero w baroku Smutny

k77k · Wysłany: Pon 10:51, 26 Mar 2007 Temat postu:

morven · Wysłany: Śro 17:45, 28 Mar 2007 Temat postu:

Jasne. Historia według naszej pani wymiata Jezyk

Madisz

zapomnieliście dodać ostatniego wystapienia naszej jakże kochanej pani od woku: "...wspominał o niej [Troi] Homer w "Iliadzie" i Wergiliusz w "Odysei"..."
O ile mi wiadomo to "Odyseje" napisał rowniez Homer...
MASAKRA...

morven

Oj tak, ten tekst pani Sahasz był mocny... Co za kobieta, tego się nie da opisać!

Falka

Oj nie... Dźisaz, co mi się te jedynki przypomną to mi się śmiać chce Wesoly

Laska

Ej...jak ona tak mówiła, to ja to mam chyba gdzieś nagrane Wesoly

(bo ja jej na wycieczkach nie słucham...nagrywam to sobie Jezyk

)

A z przeinaczonych faktów na historii, to chyba jeszcze było z tymi klątwami, co to nimi Grzesiu namber sewen miotał...bo według niej rzucił dwie klątwy (na Henryka IV bodajże, ale nie pamiętam dobrze), a wszędzie piszą, że jedną rzucił, ale druga mu już nie wyszła...

morven

"- the pope pronounced the sentence of excommunication against the German king Henry IV [to był początek 1076, po zwołaniu przez Henryka synodu do Wormacji] (...)
- again pronounced the excommunication and deposition of King Henry (March 7, 1080)."
A jak pani podawała, bo coś nie mam tego w zeszycie?

A w ogóle to ostatnio na historii tak się zastanawiałam - czy wikingowie to są Norwegowie, czy wojownicy, Normanowie, którzy podejmowali wyprawy? Jjednak to nie to samo. I trochę jestem skołowana. I ta sama sytuacja z Waregami - Szwedzi, czy Normanowie na wschodzie?

Krecik

a ja się tym nie przejmuje, bo lepiej się nie sprzeciwiać naszej pani od historii

a co do pani Sacharz, to najbardziej mi się podobała Jej odpowiedź na pytanie z kartkówki, a mianowicie:

pytanie na 6:

"podaj nazwę programu edukacyjnego pod patronatem TVP"

wg. Niej odpowiedź mogła brzmieć:

"Można było napisać. Animal Planet, czy tez Discovery...."

a teraz wytłumaczcie mi, jakim cudem, TVP ma powiązania z Discovery?? Wesoly

morven

Ożesz.. Pani Sacharz ma jakieś dziwne połączenia nerwowe w mózgu chyba...
Krecik, sprzeciwiać się nie chcemy. Chcemy tylko po cichutku uczyć się prawidłowej wersj Jezyk

Krecik

Idzcie do Piotra

On tam wszystkiego was nauczy.

a kto chce zdawać historie??

morven

Yyy, do jakiego Piotra? Daleko nie szukając - Falka, Volken, ja i jeszcze kilka osób z naszej klasy Wesoly

Falka

Matko Błoska, Discovery pod patronatem TVP... No nie mogę... Na jakim świecie ta kobita żyje?!? Ech...

Matura z historii... Jedyny egzamin, którego się nie boję, choć wiem, że trzeba będzie się duuużo uczyć...

Ech, Morv, po tej naszej wczorajszej pogawędce o królach to mnie chyba znów na to wzięło Wesoly

Krecik

nie wiecie kto to jest Piotr?? wy/ce przewodniczący, z naszej klasy

Falka

AAAAaaaaa! No tak, on jest finalistą czy laureatem historycznej olimpiady...

Laska

Eee...po lekcje historii można też do Arturka chodzić Jezyk

Krecik

o bozie bozie.... minęły już piękne czasy historii z panią Drzeń... ehhh

wystarczyło mieć obecność, a wszystko z lekcji się zapamiętało... szkoda

Laska

bo Pani Drzeń, to się trzymała jednak tego co było w książkach i internecie...a ta Pani..no przeinaczona jakaś jest i tyle...no i dlatego zastanawiam się jednak, czy zdawać histrę na maturze, czy gegrę...bo w naukach historii mamy jednak za duże rozbieżności w wydarzeniach :?

Falka

Artur (jeśli myślę o tym samym, z matematycznej, ciemne włosy) pisał olimpiadę historyczną w tym samym roku co ja i Volken Wesoly

Ja na naszą panią nie narzekam, w gimie było gorzej... Uwierzycie, że ta kobieta mimo olimpiady chciała mi wystawić 2 na koniec 3 klasy, dlatego, że ją uprzejmie uświadomiłam, że w czasie powstania Chmielnickiego królem był Jan Kazimierz Waza, a nie Jan III Sobieski Smutny

MASAKRA

Ale jak się dowiedziała, że chcę komisyjny pisać to zaraz miałam 5 Wesoly

Laska

Miałem na myśli Artura z 2b Jezyk

Bo na historii to On też się nieźle zna.

A ja miałem fajną karę jak wyśmiałem Panią w gimie, że nie wiedziała o tym, że się kościółek na cmentarzu przy Piotra Skargi spalił kiedyś tam Wesoly

No i miałem Jej wyreferować za karę "związek królowej Bony z parafią pod wezwaniem św. Katarzyny w Zgierzu" Wesoly

A co do Pani M. to też narzekał nie będę, bo nauczyć umie, tylko właśnie się boję, że przez te Jej rozbieżności mogę jednak oblać...a tego bym nie chciał (przez oblać rozumiem, że nie będe miał tykle % ile by mnie satysfakcjonowało)

Krecik

no cóż z panią D. były różne odchyły XD

Falka

Aaaa... Tego Artura. No to fakt Wesoly

Kenji, jaki jest związek między Boną Sforzą d'Aragoną (ur. 2 lutego 1494 r. w Vigevano, zm. 19 listopada 1557 r. w Bari) a kościołem pw. św. Katarzyny powstałą w 1910 roku? Bo aż sobie tego wyobrazić nie mogę...

morven

Blah... Nie no, nie będzie tak źle. Małe rozbieżności się przeżyje, najgorszy był ten Adrianopol, no bo to już jest konkret.
Ja to się wolę Artura o nic nie pytać, bo nazwie mnie Justyną /blast!/, a potem się okaże, że bardziej go interesuje historia współczesna... I wręczy mi "Manifest" Wesoly

Krecik

No więc nie przesadzajcie, każdy ma swój wybór

jak kto chce

ja tam sie wole Wikipedii zapytać jak czegoś nie wiem Wesoly

Laska

Wikipedia śmierdzi...w cholerę błędów ma...

Wiesz co Kasiu...

Po pierwsze...zauważ, że jest to kościół przy Starym Rynku...czyli na pewno nie istniał sobie od 1910 roku...kto powiedział, że tam wcześniej nie stał inny budynek kościoła?

Ooo...a z resztą znalazłem coś: Jezyk

Falka

Hmmm... Myślałam, że chodzi o ten konkretny kościół. Ale powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że Zygmynt Stary odwiedził Zgierz!

Laska

Tak wynikało bodajże z kronik jakimi dysponuje Archidiecezja Łódzka...niestety chwilowo Ci tego zacytować, bo mi ta stronka, na której to chyba było, nie działa.