|
|
Autor |
Wiadomość |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Pon 23:31, 12 Mar 2007 Temat postu: Kfiatki z sesji:D |
|
|
Wpisujcie tu różne śmieszne sytuacje, jakie przydarzyły się wam podczas sesji RPG
Na dobry początek:
1. Pierwsza sesja w systemie "Pustkowia" (świat postnuklearny). Wielka, lecz średnio rozgarnięta drużyna (dla większości była to pierwsza sesja w ogóle) zakrada się do obozu buntowników (nie pamiętam dokładnie, czy był to obóz akurat buntowników, ale tak mi się wydaje). Niestety, mało kto pamiętał o skradaniu się (zresztą nie wszyscy mieli tą umiejętność), toteż strażnicy nas usłyszęli...
MG: Niestety, x, strażnik cię usłyszał i wyjął mikro, e, wróć, krótkofalówkę...
2. Tym razem prawie jak D&D w realiach FR. Średnio rozgarnięta czarodziejka (wasza Faleczka, a jakże!), o nadmiernej skłonności do empatii, posiadała w swej magicznej księdze czar o nazwie przywołanie biegunki, dany jej przez MG na odczepnego, gdy skomlała o nowe czary... Sytuacja drużyny beznadziejna, walczymy z kilkakroć liczniejszym przeciwnikiem... W końcu, w akcie rozpaczy użyłam owego czaru... Niestety, na kościach gigantyczna porażka...
MG: No niestety, Falka, kicha, zwieracze przestają odmawiać ci posłuszeństwa...
F: O, to świetnie, nie muszę się niczym przejmować
3. Kfiatek ze starych dobrych czasów, sesje w systemie Wiedźmin: Gra Wyobraźni. Dream team (prawie ) - Aelirenn, pirokinetyczka, Falka, wojowniczka i Proxim, łowca... Aelirenka miała cudowny itemek - laskę siły, dodającą 2 punkty do siły... Musiała wyjąć mnie spod zwłok yeti... Ponieważ potrzebowała do tego obu rąk po krótkich acz gorączkowych rozmyślaniach zadeklarowała następującą akcję:
A:Biorę laskę w zęby i wyjmuję Falkę spod yeti
Więcej grzechów chwilowo nie pamiętam, ale jeśli coś mi się przypomni na pewno napiszę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Volken
Herold
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:10, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a jeszcze było jak ja, wdzięczny Volkenik- kapłan Kosutha poszedlem do mojego boga i poprosiłem o nowy czar, a że nie chcial mi go dać nazwałem go fagasem i odebram i moce kapłana a poza tym oderwal mi rękę, tak że aż musiał zadziałac eliksir uzdrawiania. A po tym wszystkim zaczęło się godzinne przepraszanie, ale dał sie ubłagac i oddał i moce:P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Śro 21:55, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, fakt, to też boskie było Albo ty, jako eunuch Kossutha, a "najpiękniejsza" w jego haremie Tudzież nasza przeurocza faza na bicie się na czary na przerwach. To może nie do końca z sesji jest, ale też klymat okołosesyjny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Volken
Herold
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:07, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ale trzeba dodać, że Kosuthem, jak biliśmy się na przerwach była Morwen i strasznie się jej to podobało, ale nie fair było że straszyła nas Rzepą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Śro 22:14, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Kossuth musiał mieć jakiś argument nie do odparcia A magiczny atak Rzepy był jednym z nich
A jak chodzi o sobotnią sesję - to chyba jeden wielki kfiatek będzie:)
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Walka ze smokiem ostatnia. Smok pryzmatyczny, zmiennokształtny. Team - Morven, wojowniczka, Gwiazdeczka , krasnolud o dziwnym imieniu, bodajże Gloirin, wojownik, Volken - kapłan Kossutha, Falka - mag, Borro - łowca, Dark Palthorn (n/c) - chomik Borro.
MG: Niezły strzał, Falka (zaklęcie płonącej strzały), smok stracił jedno oko
F: Na ile możliwych?
MG: Eee... Na 2?
F: O... Myślałam, że więcej łebków ma
|
|
Powrót do góry |
|
 |
morven
Saracen
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Jeża
|
Wysłany: Czw 18:15, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ha, dobrze Falka prawi! Coś tam ostatnio mi wyszło z tym atakiem, haha
A co do sesji - ja bym dała taki oto moment sesji ostatniej w składzie Wielka Trójka :wink:
(Sytuacja teamu nieciekawa, postacie na I poziomie, wróg - nekromanta-wymiatacz i 8 szkieletów; MG losuje / rzuca kostką)
MG (konsternacja): Eee... które z Was jest w stanie przyjąć na siebie 30 pkt obrażeń?
Gracze: Eee... nie ja...
MG (po krótkim zastanowieniu): No dobra. Volken, dopisz sobie 0.5.
To było świetne Buziaczki dla MG, że nas nie zabiła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 19:51, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj fakt, to mocne było W zasadzie cała ostatnia sesja była jednym wielkim kwiatkiem... No bo widział ktoś kiedyś wojownika/łowcę/złodzieja i maga/kapłana/druida w jednym teamie? Albo w ogóle? Już klasa tych postaci jest przegięta a co dopiero reszta...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Volken
Herold
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:19, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
albo na ostatniej sesji jak MG mowi, zebysmy poszli do sypialni dla nowoprzybylych, a wokol byl fort, swiatynia i sypialnia dla kaplanow. a my chcielismy pojsc do fortu, wiem mistrz mowi, ze fort zamkniety, potem do swiatyni i nas wywalili bi sie modla a z sypialni dla kaplanow tez nas wywalili, wiec za namowa mg poszlismy w koncy do tej sypialni<ale zeby tak podpowiadac<no nie ladnie>>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 22:27, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, cicho Musieliście do tej sypialni pójść, bo tam był pierwszy zamach na wasze życie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
morven
Saracen
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Jeża
|
Wysłany: Nie 0:51, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sesja dzisiejsza:
(MG losuje na wskrzeszenie Volkena przez królową-kapłankę; wylosowała źle, widać po minie; team jest w trakcie walki z hydrą)
MG (chwila zadumy): No dobra, Volken, żyjesz.
:wink:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Volken
Herold
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:40, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
MG dal mi moja ksiege maga, patrze na drugi krag moich czarow i czytam: wyrycie niewidzialnegi, widocznie mg chcial polaczyc sztuke z gra<lol>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Falusia :P
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Nie 14:45, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nieładnie jest się śmiać z mistrza swego -.-
Ale muszę przyznać, że sesja zabawna była... Chyba najlepsze było to, jak poprosiliśmy Kubolskiego o nastrojowy akompaniament ("Ale ja nie znam żadnych szant!"), a skończyło się na wspólnym śpiewaniu ("Młoty w dłoń, kujmy broń")
|
|
Powrót do góry |
|
 |
morven
Saracen
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Jeża
|
Wysłany: Sob 10:03, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa... my to nagrywamy, tylko trzeba się umówić, kiedy - w końcu taki talent nie może pójść na marne Teraz sesji nie będzie, ale postaram się, żeby była w przyszłym tygodniu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|